piątek, 3 grudnia 2010

małe cuda






cały tydzień czekałam na piątek.małe cuda.zuchy.już mamy jedną parę która się umówiła na mikołajkową coca colę,za ścianą zuchówki 316 drużyna męska "burza" bawiła się w wojsko.dzisiejszy przegląd dyplomu poszedł świetnie.w dzieciach jest magia zabijania problemów.a teraz szykuję się na imprezę .i co ja na siebie włożę?

1 komentarz:

Anonimowy pisze...

Słodziaki:). Fajnie tu u Ciebie.