niedziela, 5 lutego 2012

soemthing about.

Granica która dzieli mnie od spełnienia marzeń,jest najgorszą z granic. Dlaczego? Tą granicą jestem ja sama.

Lubię rozmawiać, i czuć że ktoś stawia na mojej drodze człowieka. Tak po prostu bez przyczyny. Lubię rozmowy, nawet te ostro przyprawione moimi kurwami. To ja. Jestem człowiekiem. Lubię ostatnio zapalić,zakląć, oddychać perfumami. Słuchać Adele i przez chwilę z nią zaśpiewać, naga w samotnym ostatnio pokoju. Lubię być naga.

kąpielowy proces zaparzania się w wannie.
balsamowane ciało
i lubię jeszcze wyciągnąć się w wannie niczym Ofelia i udawać że tonę.
ale tylko przez chwilę
mam ładne ramiona
dlaczego w przekonaniu innych trzeba mieć papier ażeby móc ?

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

cześć. ostatnio napisałaś coś o rzymie i widzę że załapał Cię jakiś zimowy marazm i pomyślałam, że może wybrałabyś się w maju na auto stop race z chłopakiem do rzymu ? nie wiem tak mi przyszło do głowy że spodoba ci się ten pomysł:) pozdrawiam
aga

Panna Lola pisze...

autostop do rzymu to cudo cudeńko. może to przemyślę?

Anonimowy pisze...

przemyśl! :) aga