idę sobie idę a tam wisi na ulicy plakat .moje nazwisko,moja wystawa.szansa.krok.to już druga w moim życiu,i chyba lepsza od tej pierwszej.
generalnie nic samo nie przychodzi.mnie np trzeba kopać w dupę i to mocno.
i to się zazwyczaj opłaca.
bo spełniam swoje marzenia.
byle do soboty.ale nie jutrzejszej.następnej.
idę oglądać easy a
2 komentarze:
i tak dalej! :)
fajne te serduszka !!:D
zapraszam do mnie :) nowa notka !
Prześlij komentarz