Dawno mnie nie było.Szukam siebie pomiędzy wierszami , muzyką i książkami. Jakoś leci. Najbardziej lubię to że jestem zakochana.
Kończę Klimta , trochę szaleję na wyprzedażach. I zauroczyłam się Alaską.
No i rzuciłam pracę, w której miałam wrażenie że się cofam zamiast iśc na przód, za to chyba znalazłam nową, ale cii bo nie chcę zapeszać.
4 komentarze:
o! w końcu nowa notka! :D bardzo fajna klimtowa inspiracja Ci wyszła.podoba mi się ten obraz :) i ten szary sweterek fajny! twórz szybko, bo czekam na ilustracje!
Ta Klimtowa fascynacja jest przepiękna!
świetne buty!
buty <3
zapraszam do mnie ;)
Prześlij komentarz